DWIE RADY DLA POCZĄTKUJĄCYCH KOBIET, KTÓRE CHCĄ NABRAĆ MASY MIĘŚNIOWEJ

DWIE RADY DLA POCZĄTKUJĄCYCH KOBIET, KTÓRE CHCĄ NABRAĆ MASY MIĘŚNIOWEJ

LEPIEJ ROK NA 100% NIŻ CAŁE ŻYCIE BYLE JAK

Wiele pań już na starcie robi coś na pół gwizdka, nie na 100%, bo przecież one nie chcą być umięśnione jak mężczyźni.

Sens w tym że trzymając dietę co drugi dzień, trenując kiedy masz ochotę, albo będziesz osiągała oczekiwany rezultat w bardzo wolnym tempie, a jeśli nie jesteś zbyt hojnie obdarzona genetycznie, to będziesz stała w miejscu.

Jeśli chodzi o budowanie sylwetki kluczem jest stałość, realizowanie jakiegoś planu w pełni a potem wyciągnięcie wniosków, jeśli chodzi o kaloryczność i trening.

Dlatego jeśli chcesz mieć jakiś efekt, trzymaj się planu na 100%.

Na pewno nie zobaczysz zmian po tygodniu.

Dlatego nie zmieniaj planu od razu bo nie działa, daj czas organizmowi na reakcję, a sobie na wyciągnięcie wniosków.

Jak nie celujesz w najwyższe laury, to proces ten zajmie kilka miesięcy, rok, może dwa.

„Celuj w księżyc, bo nawet jeśli nie trafisz, wylądujesz między gwiazdami” – To jedno z moich ulubionych powiedzeń.

CIĘŻAR MUSI STANOWIĆ OPÓR

Dla wielu kobiet priorytetem w kształtowaniu sylwetki jest zbudowanie większych pośladków.

Mięsień pośladkowy jest to jeden z najsilniejszych i największych mięśni.

Tak więc siłą rzeczy jest predysponowany do dźwigania dużych ciężarów.

Niestety także wiele kobiet ma obawę przed dźwiganiem ciężarów.

Ciężarów które w ich mniemaniu spowodują nadmierny rozrost masy mięśniowej, ponad to do czego dążą.

Pomijając to że poziom hormonów, czy predyspozycje fizjologiczne do budowania muskulatury, powodują że zmiany u Kobiety zachodzą wolniej to tak na chłopski rozum….

Ile jest mężczyzn którzy chodzą latami na siłownie i robią wszystko aby tylko urosnąć, a nie widać po nich żeby mieli nawet karnet?

A no wielu.

Także musicie zrozumieć że nic się nie dzieje z dnia na dzień.

Na szczęście świadomość jest coraz większa ale nadal wiele kobiet zamiast zacząć robić hipthrust, przysiad i inne skuteczne ćwiczenia, robią dziwne tańce z gumami…

Gumy są dobre na rozgrzewkę, do rehabilitacji, ale nie zastąpią porządnego ciężkiego treningu.

A więc drogie panie, po jednym treningu na którym podniesiecie ciężar na 10 powtórzeń, i będzie Was to kosztowało trochę wysiłku, nie będziecie mieć ud jak Ronnie Coleman.

A nie ma innej drogi właśnie jak ćwiczenie ciężarem który stanowi znaczący opór, w zakresach powtórzeń które są najlepsze dla hipertrofii.

Nie zagłębiając się w szczegóły takie jak np. tempo, załóżmy że hipertrofia zachodzi najoptymalniej przy zakresie powtórzeń 6–20.

Często kobiety też jeśli nawet trenują w zakresach hipertroficznych, to z za dużą rezerwą.

Tak więc jak widzimy kobietę, która nie ma jakiś przeciwskazań zdrowotnych, chodziła przynajmniej na co drugi wf, to nie ma opcji żeby sztanga 10 kg stanowiła dla niej wyzwanie przy hipthrust.

Taka pani która robi 20 ruchów z 10 kg, gdybyś przystawił pistolet do skroni i kazał zrobić jeszcze 50 ruchów, zrobiłaby.

Ten tekst oczywiście nie jest atakiem na kobiety.

Ale oczywiście zjawisko obawy przed tym aby nie stać się za bardzo męskim, na logike dotyczy tylko kobiet.

Mężczyźni mają inne problemy mentalne, jak np. sprawdzanie swojego rekordu w wyciskaniu na klatkę co tydzień.